Yuki - kto ostatni, ten perkusista!

Japoński Mike Portnoy, wirtuoz bębnów i domofonu. Lubi robić z siebie debila na wszelkie możliwe sposoby, a jego twarz przypomina łby roślinożernych dinozaurów. Wyżywa się na perkusji i w przeciwieństwie do Meto - wystarcza mu to,  by się uspokoić. Nie zażywa mefedronu. Swoje działki wsypuje do mąki, którą później kupuje Kaoru.
Dowód na to, że Yuki to dinozaur

Jego klatka piersiowa służy mu jako dzwonki do testowania pałeczek. Krąży plotka, że kiedyś Teru powiesił na jego żebrach sukienkę Hizakiego. Od tego czasu szatyn postanowił zrobić masę, ale stres podczas prób Jupitera uniemożliwił mu to i perkusista schudł jeszcze bardziej. Teraz robi za zespołowe liczydło, dzwonki i wieszak. 



Oprócz bycia dinozaurem zajmuje się też byciem ninja. Jest niemalże na każdym zdjęciu. Kusi swoją miną, ewentualnie zadziwia pozycją.  Zwłaszcza, gdy widzi pudełko ze swoimi mleczakami w rękach Kamijo. (patrz: zdjęcie trzecie)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Skoro już to czytasz, może byłoby warto coś po sobie zostawić? :D